- Tato czy ty podsłuchiwałeś ? - zapytała Violetta ?
- Nie ja tylko przechodziłem i ...- zaczął tłumaczyć się German .
- A i tak tylko przypadkiem podsłuchiwałeś ? - pytała go Violetta .
- Nie ... - tłumaczył się dalej German .
- To ja już pójdę , do zobaczenia Violu . - powiedział Leon po czym dodał .
- Ma pan pozdrowienia od rodziców .
- Dziękuję i pozdrów ich ode mnie . - powiedział German .
- Dobrze . - powiedział Leon i wyszedł .
German także wyszedł i poszedł do siebie .
Violetta zamknęła drzwi i poszła pod prysznic .
Gdy się przebrała w piżamę usiadła na swoim łóżku , wzięła swój pamiętnik i zaczęła pisać .
" Dzisiaj był cudowny dzień , Właśnie dzisiaj poznałam swoją ciocię i okazało się że jest nią Angie , moja nauczycielka ze studia . Dzisiaj też Leon zapytał mi się czy zostanę jego dziewczyną . Zgodziłam się i jestem mega szczęśliwa . "
Kiedy to napisała schowała swój pamiętnik i położyła do łóżka .
Leżała chwile i myślała o Leonie , po krótkiej chwili zasnęła .
[ Pokój Leona ]
Gdy Leon się umył i przebrał w piżamę , zszedł do kuchni by napić się soku przed snem .
Spotkał tam swoją mamę .
- Mamo jak byłem dzisiaj u Violetty to pan German kazał was pozdrowić . - powiedział Leon przekrajając pomarańczę .
- Dziękuję . - powiedzieli razem rodzice Leona .
Leon gdy zrobił sok , napił się i poszedł do swojego pokoju .
Położył się do łóżka i po chwili powiedział do siebie .
- Chciałbym być z Violettą już na zawsze , żeby była moją narzeczoną a potem moją żoną , panią Verdas . - uśmiechnął się mimowolnie do siebie .
--------------------------------------
Tyle na dzisiaj .
Przez ostatnie dwa dni nie było rozdziału bo byłam u kuzynki na kilka dni .
Miłej lektury życzę , ; **********
O Panią Verdas jak to fajnie brzmi;)
OdpowiedzUsuńRozdział bardo fajny czekam na next ;*