- Violu muszę Ci się przyznać , że ukrywałem przed tobą pewną ważną rzecz . - powiedział German .
- Jaką ważną ? - przerwała mu Violetta .
- Violu proszę Cię nie przerywaj mi .
- Przepraszam Cię tato .
- Ukrywałem przed tobą to , że masz tu w Buenos Aires rodzinę i to bliską rodzinę . Siostre Marii , twojej mamy .
- Dlaczego mi nie powiedziałeś wcześniej ? Chciałeś mnie chronić ? Ja nie jestem już małym dzieckiem . - powiedziała zdenerwowana Violetta i pobiegła do swojego pokoju .
- Wiedziałem że tak zareagujesz . - powiedział German do siebie i poszedł do swojego gabinetu .
[ Pokój Camili ]
Dziś nocuje u mnie Francesca , mam nadzieję że będzie fajnie .
- Jak myślisz Violetta będzie z Leonem ? - zapytała Francesca .
Jednak Camila jej nie słuchała tylko myślała o Maxim i o tym że zaprosił ją na spacer .
- Ej tu ziemia do Cami . - powiedziała Fran machając jej ręką przed oczami .
Camila się ockęła i powiedziała .
- Po tym co widzieliśmy dzisiaj w parku z pewnością będą razem .
Dziewczyny siedziały jeszcze jakiś czas , śmiały się , wygłupiały aż w końcu poszły spać .
[ Pokój Leona ]
Verdas dlaczego ty się aż tak mocno zakochałeś w tej Violettcie ? - zapytał sam siebie Leon . Po chwili namysłu powiedział znów do siebie .
- A może dlatego że jest strasznie słodka i wgl .
Violetta jest wyjątkowa , inna niż te dziewczyny które znam .
Chciałbym ją ciągle przytulać , całować .... - Leon leżał jeszcze dość dłuższy czas na łóżku myśląc o Violi aż zasnął .
[ Pokój Violetty ]
Violetta przebrała się w piżamę i położyła się do łóżka .
- Dlaczego tata ukrywał przede mną aż tak ważną rzecz ? - Zapytała sama siebie Violetta po czym dodała .
- Jutro się go zapytam . gdy to powiedziała zgasiła nocną lampkę i poszła spać .
----------------------------------------
Wiem że krótki jest ten rozdział i wgl , ale miałam go wgl nienapisać .
Bo chora jestem w Rl i mama mi nie chce pozwolić wejść na kompa .
Ale jak tylko mi pozwoli wejść to napiszę następny rozdział .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz