sobota, 5 października 2013

Rozdział 13 . - " Musimy porozmawiać " .

Pierwszy obudził się Leon .
Spojrzał na Violettę która jeszcze spała i uśmiechnął się .
Wstał żeby jej nie obudzić , poszedł do łazienki , wziął prysznic , ubrał się i umył zęby . Wyszedł z łazienki , znów spojrzał na Violette i powiedział po cichu do siebie .
- Ale Viola jest słodka , kocham ją całym sercem .
Gdy to powiedział wyszedł z pokoju rodziców , poszedł do swojego pokoju swoją koszulę i bluzkę Violetty wyniósł do prania . Następnie poszedł sobie i Violettcie zrobić śniadanie .
Po kilku minutach obudziła się Violetta .



[ Fran  , w drodze do domu Camili ]


Fran szła parkiem , bo tamtędy w brew pozorom była najkrótsza droga do domu Camili .
Już była niedaleko gdy wpadła na jakiegoś chłopaka .
- Sorry , nie chciałam . - powiedziała Francesca wstając z ziemi jednocześnie otrzepując swoją sukienkę .
- Nic się nie stało z resztą po części to też moja wina . - powiedział chłopak .
- Francesca jestem ale przyjaciele mówią na mnie Fran . - powiedziała Francesca wyciągając swoją dłoń w stronę Marco .



[ dom Leona ( Violetta ) ] 



Wstała z łóżka i uśmiechnęła się  . Poszła do łazienki , wzięła prysznic . Ubrała się w koszulę Leona .
Zeszła na dół , gdy zobaczyła Leona uśmiechnęła się . Natomiast Leon gdy zobaczył Violette uprzytomnił sobie że Violetta ma na sobie jego koszulę . Po chwili powiedział do siebie w myślach .
- Violetta wygląda pięknie w mojej koszuli .
Leon się uśmiechnął po czym powiedział na głos .
- Cześć kochanie , jak Ci się spało ?
- Bardzo dobrze . - powiedziała Violetta
- To dobrze . - powiedział Leon i położył na stole kanaki , które zrobił na śniadanie .
Violetta podeszła do Leona i pocałowała go lekko .
Po chwili razem zasiedli do śniadania .



[ Francesca i Marco ] 



- A ja jestem Marco . - odpowiedział całując Fran w dłoń .
- I do tego Gentelmen . - powiedziała Fran i oboje się zaśmiali .
- To w takim czy innym razie zapraszam Cię do Resto . - zaproponował chłopak .
- Wiesz teraz nie mam za bardzo czasu bo ide właśnie do przyjaciółki ale możemy się spotkać najwyżej w inny dzień jak chcesz . - powiedziała Francesca .
- Oczywiście że chcę . - powiedział Marco po czym dodał .
- W takim razie do zobaczenia . - powiedziała Fran i poszła do Camili .


[ Leonetta ]



- Violu skarbie , zapraszam Cię dzisiaj na kolację . - powiedział Leon .
- A z jakiej okazji ? - zapytała Violetta kończąc śniadanie .
- A to już jest niespodzianka - powiedział Leon .
- No dobrze . - rzekła dziewczyna kładąc naczynia do zmywarki .
Gdy Violetta wychodziła z kuchni zadzwonił dzwonek do drzwi , Violetta spojrzała na Leona po czym powiedziała .
- To ja pójdę się ubrać .
- Wcale nie musisz , jak dla mnie jesteś piękna .
- Ale jak to mój tata to lepiej żeby nie zastał mnie tak ubranej . - powiedziała Violetta i poszła się ubrać .
Leon poszedł otworzyć drzwi .
Violetta wparowała do sypialni rodziców Leona , posprzątała części garderoby z podłogi i zaniosła je do łazienki .
Posprzątała również w pokoju Leona , wzięła swoje ubrania i poszła do łazienki .
Ubrała się w to : 



W tym samym czasie do domu Leona wszedł German i powiedział w zasadzie to zapytał .
- Gdzie jest Violetta ?
- Na górze . - powiedział Leon zamykając drzwi za Germanem .
- Gdzie dokładnie ?
- Już pana zaprowadzę . - powiedział Leon i zaprowadził Germana na górę .
- Violu masz gościa . - zawołał Leon .
- Tu jestem . - krzyknęła Violetta wkładając ciuchy do pralki .
Leon z Germanem podeszli do dziewczyny i German powiedział .
- Violetto , musimy porozmawiać .







--------------------------
Na dzisiaj tyle .
Potrzymam was troche w niepewności , co German może powiedzieć Violettcie .
Życzę miłej lektury , ; ****

2 komentarze: