niedziela, 22 marca 2015

Rozdział 45 . - " Ślicznie wyglądasz " .

Ale po chwili Francesca przypomniała sobie , że niedługo ma spotkanie z Marco a potem z Diego .
Pożegnała się z przyjaciółką . Poszła szybko do swojego apartamentu . Otworzyła drzwi . Weszła do środka zamykając za sobą drzwi . Od razu pobiegła do łazienki . Rozebrała się , weszła pod prysznic . Włączyła ciepłą wodę która po chwili obmywała jej ciało . Swoje ciało umyła malinowym żelem pod prysznic . Spłukała całe ciało wodą . Umyła włosy szamponem o zapachu mięty . Spłukała pianę po czym wyłączyła wodę . Wyszła spod prysznica . Na głowę zawinęła sobie tzw turban . Ciało owinęła niebieskim ręcznikiem . Poszła do garderoby . Podeszła do szafki z bielizną . Ubrała białą , koronkową bieliznę . Odwinęła ręcznik z włosów , wzięła oby dwa ręczniki i zaniosła je do łazienki , wrzuciła do kosza na pranie .
Poszła do drugiej garderoby , podeszła do szafy , przeglądała ubrania . Nie mogła sie zdecydować co ma ubrać no ale w końcu wybrała . Ubrała się w miętową koszulkę na cienkich ramiączkach , łososiową spódniczkę , w pasie założyła brązowy pasek . Ubrała buty na wysokim obcasie , kilka dodatków i była gotowa . No prawie gotowa , poszła do łazienki , rozczesała włosy , zrobiła lekki makijaż . Z czasem wyrobiła się idealnie . Telefon włożyła do torebki , torebkę założyła na ramię . Wyszła z apartamentu , zamknęła drzwi na klucz po czym schowała go do torebki . Poszła do hotelowej restauracji . Kiedy wchodziła do tej restauracji zauważyła jak z Marco przy stoliku siedziała jakaś dziewczyna jednak kiedy tylko obydwoje zobaczyli Fran od razu się pożegnali . Francesca udała że nie widziała dziewczyny . Dopiero kiedy ta przeszła koło niej ruszyła w stronę Marco . Podeszła do jego stolika . Usiadła na krześle na przeciwko chłopaka i spojrzała na niego .
- , Wow , Fran , ślicznie wyglądasz .
- , Dziękuję o czym chciałeś pogadać ?
- , Fran , posłuchaj to wszystko jest dla mnie trudne ale teraz wiem , że muszę Ci to powiedzieć .
Ja ... ja od pewnego czasu już nie czuję do Ciebie tego co dawniej . Ja po prostu zakochałem się w innej dziewczynie .
Włoszka miała ochotę się rozpłakać ale wiedziała , ze nie może . Nie chciała bo wiedziała , że Marco będzie to widział .
Chciała coś powiedzieć ale poczuła na swoim ramieniu dotyk czyjejś dłoni .
Odwróciła się do tyłu aby zobaczyć kto to .
Był to Diego . Spojrzała na niego .
- Cześć . Mógłbyś zaczekać na mnie koło recepcji ? Ja muszę to coś jeszcze załatwić .
- Pewnie to zaczekam tam  .
Powiedział Diego a Francesca spojrzała na Marco .
- Marco trudno jest mi to powiedzieć bo ja nadal Cię kocham . Ale skoro ty kochasz inną , podoba Ci się inna dziewczyna . To nie widzę sensu dalszego bycia razem .
- Jesteś tego pewna ?
- Tak . Marco , Kocham Cie ale  nie wyobrażam sobie bycia z toba w tej sytuacji . Prędzej czy później i tak byś mnie zostawił a w tedy bym cierpiała jeszcze bardziej . Lepiej bedzie jak zostaniemy przyjaciółmi .I życzę Ci abys był na prawdę szczęśliwy z tą dziewczyną .
- Przykro mi Fran , że to wszystko tak sie potoczyło , ale mam nadzieje , że szybko sie pozbierasz i zakochasz w kims kto będzie Cię kochał równie mocno . Zostanie przyjaciółmi w tym przypadku to dobry pomysł .
Powiedział Marco i kiedy Francesca wstała on zrobił to samo .
Podszedł do niej i przytulił ją  . Dziewczyna delikatnie się usmiechnęła siłą powstrzymując łzy .
Kiedy się od niego odsunęła wzięła swoja torebkę i wyszła z hotelowej restauracji .
Podeszła do recepcji gdzie czekał na nia Diego .
- Możemy już iść .
- Wszystko dobrze Fran ?
Zapytał patrząc na dziewczynę . Widział , że Francesca lada chwila sie rozpłacze . Sam nie wiedzial czemu zadał takie pytanie przecież Diego , którego wszyscy znali był zimny , nic nigdy go nie obchodziło . Nie interesowało go to jak kto się czuję tym bardziej dziewczyna , która chciał po prostu zdobyć .
Ale po prostu widok dziewczyny w takim stanie na prawdę go przejąl .
- Jeżeli chcesz to możemy przełożyć to spotkanie .
- Nie , chodźmy już . Chcę się dzisiaj rozerwać . Mogę na Ciebie liczyć ?



-----------------


Przepraszam was , że tak długo nie było rozdziału ale po prostu nie mogłam tu wejśc i go napisać . Sprawy rodzinne mi na to nie pozwalały , ale już jest lepiej i teraz jeżeli tylko bedę mogła to dodam tu rozdział .
Jak pewnie zauważyliście pisze to z mojego innego konta , po prostu dodałam do tego bloga moje drugie konto google + i teraz to z niego bede dodawać rozdziały .
Dobra nie zanudzam was moja historią o zyciu itd ...
Jest przed wami nowy rozdzial , troche się w nim zdażyło , bo Marco zerwał z Fran , jak myślicie co bedzie dalej z Fran ?


I na koniec , jak już wiecie ta historia powoli się kończy . Nowa historia bedzie zupełnie inna , wgl o innych parach i wgl . Nie bedę wiecej wam zdradzać , żeby czegos więcej się dowiedzieć musicie czekać na prolog tego opowiadania , który się pojawi po zakonczeniu tej historii .


Do nastepnego ; **